Amerykański Wrestling

Amerykański Wrestling
Wrestling był już sportem głęboko osadzonym w kulturze rdzennych Amerykanów w XV i XVI wieku, kiedy to pierwsi Europejczycy zaczęli przybywać na północnoamerykański kontynent. Niewiele informacji pozostało do dziś na temat praktykowanych wówczas stylów, ale uważa się, że różniły się one znacznie z plemienia na plemię. Istotnym wątkiem była jednak dzikość, która odzwierciedlała obecny wśród tamtejszej kultury archetyp wojownika.
Anglicy w Koloniach i Francuzi w Kanadzie spopularyzowali zapasy odbywające się podczas spotkań towarzyskich. Wkrótce praktycznie każda osada miała własnego mistrza, regularnie rywalizującego o utrzymanie tytułu. Koloniści zaczęli od stylu grecko-rzymskiego, lecz zbyt wiele zasad okazało się nudzić publiczność, a sport naturalnie wyewoluował w bardziej otwarty styl.
W XVIII wieku zapasy zaczęły przekształcać się, wychodząc ze swojej wczesnej zaciekłości, by stworzyć legalny sport widowiskowy - nieco brutalny, ale legalny. Jedną z pierwszych szkół trenujących zapaśników była Akademia Oblubieńca Jamesa Maury'ego w Fredericksburgu w Wirginii. Instytucja ta szczyciła się metamorfozami młodych przedstawicieli szlachty w ciekawych świata uczonych i - jak w przypadku młodego Jerzego Waszyngtona - również w zdolnych zapaśników. Mając 18 lat, duży i nieśmiały Waszyngton już zdobywał mistrzostwo zapaśnicze, które obejmowało nie tylko Wirginię, ale i całą kolonię. Waszyngton nigdy nie stracił zapału do zapasów i w wieku 47 lat, dziesięć lat przed tym, jak został pierwszym prezydentem Stanów Zjednoczonych, dowódca Kontynentalnych Armii miał jeszcze dość siły i umiejętności by pokonać siedmiu kolejnych pretendentów z Wolontariatu Massachusetts.
Brytyjski styl "kołnierza i łokcia" (ang. “collar and elbow”) wywodzi swoją nazwę z pozycji wyjściowej: stojąc twarzą w twarz, każdy zapaśnik miał położyć jedną rękę za szyi przeciwnika, a drugą za łokciem. Pozycja ta nie tylko utrudniła nieczyste zagrania na początku pojedynku, ale także otworzyła możliwości na wiele ciekawych manewrów, które rozwinęły się z biegiem czasu.
Jeszcze bardziej znany z umiejętności wrestlingowych był młody Abraham Lincoln, który w wieku 21 lat był mistrzem wrestlingu w swoim hrabstwie. Lincoln był okazałym fizycznie mężczyzną, wysokim, szczupłym i umięśnionym – wzmocnionym latami ciężkiej pracy w polu i rąbaniem drewna. Często rezygnując z klasycznego stylu kołnierza i łokcia, Lincoln przechodził w bardziej typowy dla walki wręcz, styl wolny. Niewątpliwie był on najtrudniejszym do pokonania i najtwardszym z zapaśniczych prezydentów.

Pro wrestling
Pro wrestling jest Ameryce tematem rozmów zajmującym miejsce w szeregu tuż obok polityki i religii – wystarczy o nim wspomnieć, by całe towarzystwo pogrążyło się w ożywionej debacie. Czy to sport czy show? Czy to jest prawdziwe, czy ustawione? Kto był największym wrestlerem?
Czym pro wrestling różni się od wspomnianych wcześniej klasycznych zapasów? Krótko mówiąc, są to zawody sportowe wzbogacone o show. Komisja sportowa reguluje amatorskie zapasy, ale pro wrestling jest celowo nieuregulowany. We wczesnych dniach działalności wrestling upadł pod władzą komisji sportowej. Właściciele lig zapaśniczych szybko zorientowali się, że mogą uniknąć kłopotów, klasyfikując swoje występy jako rozrywkę, a nie konkurencję sportową.
To mówiąc, wrestling ma zasady, które są jednak luźno określone i luźno egzekwowane. Umiejętności zapaśników nie decydują o wyniku meczu. Zamiast tego, pisarze opracowują fabuły określające przebieg zdarzeń z dużym wyprzedzeniem, a każdy mecz to kolejny rozdział w historii. Kto wygrywa, a kto przegrywa, jest zapisane w scenariuszu.
Czy to oznacza, że zapasy są fałszywe? To prawda, że fabuły są z góry określone, a ruchy są choreografowane. Zapaśnicy tak naprawdę nie starają się pobić i zranić siebie nawzajem. Czasami najgroźniejsi wrogowie na ringu są naprawdę najlepszymi przyjaciółmi, a dziwaczne historie o bohaterach zazwyczaj nie są prawdziwe. Jednak nazywanie wrestlingu "fałszywym" to jak wywołanie fałszywego filmu akcji. Kiedy widzisz film, wiesz, że aktor nie skoczył płonącym samochodem nad eksplodującym mostem, ale wciąż jesteś oczarowany rozrywką. Specjalne grupy kaskaderów i zespoły od efektów specjalnych pracowały nad tym, aby sceny wyglądały realistycznie, a ich praca bywa naprawdę imponująca.
Większość zapaśników to wyjątkowi sportowcy trenujący wiele godzin każdego dnia, aby utrzymać swoją kondycję fizyczną. Przez lata ćwiczą zarówno ruchy, jak i bezpieczne ich wykonywanie, jednocześnie sprawiając, by wyglądały one niebezpiecznie. Cierpią wiele urazów, czasem ciężkich. Ich harmonogramy są wyczerpujące. Z pewnością nie ma nic fałszywego w skakaniu z górnej liny zawieszonej na 6 metrów ponad ringiem.
Zawodowe zapasy wyrosły z podróżującego karnawałowego strongmana, który rzuciłby wyzwanie każdemu, kto byłby zdolny pokonać go na ringu, lub choćby wytrzymać 10 minut. Pretendenci prawie nigdy nie wygrywali nagród, ponieważ strongman miał “pomocników”, którzy mieli zapewnić sobie zwycięstwo. Po jakimś czasie przekształciło się to w pokazowe bójki, na które sprzedawano bilety i przyjmowano zakłady. Zapaśnicy ci używali fałszywych imion i podjudzali wrogość tłumu, aby zachęcać do zakładania się o wyższe kwoty.
Pod koniec 1800 roku, promotorzy zaczęli przenosić zapasy na areny, podobnie jak boks. Przez kilka dekad wielu różnych indywidualnych promotorów organizowało imprezy zapaśnicze. Choć już wtedy istniały pasy mistrzowskie, żaden z nich nie miał prawdziwej władzy. W 1901 r. Promotorzy zjednoczyli się, tworząc luźną organizację o nazwie National Wrestling Association, która posługiwała się pojedynczym pasem mistrzowskim.
Po II wojnie światowej NWA podzieliło zapasy na ligi regionalne. Federacje te nadal były częścią NWA – na zasadach umowy dżentelmeńskiej – aby nie podkradać sobie nawzajem talentów lub nie urządzać swoich występów na arenach w rejonie innej ligi. Jednak federacja północno-wschodnia, znana jako World Wide Wrestling Federation (WWWF), była nieco bardziej niezależna. Vince McMahon założył WWWF we wczesnych latach sześćdziesiątych, a jego syn, Vince McMahon, Jr., przejął działalność w latach 70-tych, skracając nazwę do World Wrestling Federation (WWF) i niemal natychmiast zrywając wspomnianą umowę dżentelmeńską. Wkroczył w bezpośrednią rywalizację z regionalnymi ligami, oferując zapaśnikom lepsze kontrakty, planując występy na większych arenach i dogadując się z telewizją kablową. Małe ligi pozostały poza wszelką konkurencją.
W latach 80. istniała już tylko jedna ze starych lig regionalnych NWA, działająca na południowym wschodzie. Ta liga w zasadzie stała się NWA. Ted Turner, potentat medialny, kupił ją i zmienił nazwę na World Championship Wrestling (WCW). Skłonił on członków ligi do udziału w telewizyjnych wydarzeniach WCW przeciwko WWF McMahona, w wyniku czego przez jakiś czas WCW znalazło się na szczycie popularności. Największe talenty z WWF przeszły wówczas z powrotem do WCW.
Kilka czynników, w tym federalne śledztwo w sprawie dystrybucji sterydów (ostatecznie McMahon został oczyszczony z zarzutów) doprowadziły WWF do najniższego punktu w karierze ligi. Jednak McMahon w niedługim czasie podniósł się klęczków, podejmując się unowocześnienia WWF i wzbogacenia ligi w młodych, utalentowanych zapaśników. W 2001 roku zakupił WCW, przejmując kontrolę nad zapaśnikami, znakami towarowymi i biblioteką wideo. Dziś WCW już nie istnieje, natomiast same zawody pro wrestlingu zyskują na popularności nie tylko w USA, ale i na całym świecie.
